Cieszę się bardzo, że PIERWSZA Wam się tak spodobała :)
Mam nadzieję, że i ta przypadnie Wam do gustu!
Tym razem na żółto (a raczej musztardowo), różowo, fioletowo :)
Na wieczku i z boku przyklejone zostały fioletowe i pomarańczowe diamenciki :)
Dodatkowo pojawił się też motyl - pokrywy lakierem szklącym o którym możecie przeczytać TUTAJ.
A wszystko przyklejone klejem MAGIC :)
Na brzegu wieczka oczywiście znów pojawiła się wstążeczka- tym razem w kropeczki :)
A napis zrobiony został transferem na odbicie! Przepis znajdziecie TUTAJ ;)
Kochani:
Nigdy nie przestawajcie marzyć!
Nigdy nie przestawajcie marzyć!
Cudna :)
OdpowiedzUsuńcudna zbyt mało powiedziane ja nadal pod wrazeniem mojego maleństwa to sama przyjemnosc
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobało :) Niebawem pojawi się na blogu :)
UsuńSłodziutka! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMarzycielska i radosna :)
OdpowiedzUsuńcudna skrzyneczka :) ten motylek jak wisienka na torcie
OdpowiedzUsuńBAJECZNA;))))))))))))))))))))))))pozdrawiam serdecznie;)
OdpowiedzUsuńPrześliczna:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te skrzyneczki...a kolorystykę sama dobierałaś?? czy były jakieś sugestie???...Pytam, bo kolorystyka jak dla mnie idealna ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Sama dobierałam :)
Usuń