Wiosenny piórnik Panny Zuzanny...

Pamiętacie kuferek dla mojej imienniczki Zuzanny - pełen kwiatów?
Podglądnąć możecie go TUTAJ :)

Dlaczego go wspominamy? 
A otóż powstał do kompletu drewniany piórnik :)


Na wieczku również pojawiło się imię.


A w środku mały fragment motywu z wieczku :)


Pamiętajcie - decoupage nie jest trudny!
Choć dla cierpliwych..
Chcecie zacząć, ale nie wiecie od czego?
Zajrzycie do mojego PORADNIKA :)


Każdy rodzaj rękodzieła moim zdaniem wyzwala!
I to na wiele sposobów :)

Choć moją miłością jest decoupage, 
to zauroczeniem stały się też inne dziedziny!
O jednej już niebawem :)


7 komentarzy:

  1. Piękny i bardzo kobiecy piórnik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny piórnik!! Bardzo lubię tą serwetkę!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny jest - taki delikatny:))

    OdpowiedzUsuń
  4. O kurczę jaki cudny*.* gdybym mogla takze taki miec byłabym w siódmym niebie ponieważ od tygodnia przeszukuje Internet w poszukiwaniu piornika który odda calkowicie mój charakter i mysle ze ten by to zrobil *.* jezeli jest możliwość stworzenia przez panią dla mnie takiego piornika, bardzo proszę o kontakt: njarominek@gmail.com

    OdpowiedzUsuń