Pudełeczko, które powstało jeszcze w ubiegłym roku.
Choć małe, to kryje w sobie reportaż z jakże ważnego dnia.
Mowa oczywiście o pudełeczku na pendriva ze zdjęciami ze ślubu :)

Motyw już się u mnie pojawiał, ale przypadł mi tak do gustu, że jest w dalszym ciągu ze mną!

Proste i delikatne, a wszystko dzięki transferowi!
Metodę, którą używam znajdziecie TUTAJ, wraz z opisanymi preparatami!

Czy i Wy odliczacie dni do wiosny?

Odliczam :-) dzięki Tobie można ją już poczuć :-)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi proszę jakiego papieru ściernego używasz? Tzn. o jakiej gramaturze?
Dziękuje :) miło to słyszeć :)
UsuńA papierów używam różnych w zależności do czego :) od 160 do 600
Mam jeszcze jedno pytanie :-) zauważyłam, że ostatnio pudełeczka ozdabiasz wydrukowaną grafiką a nie chusteczkami. Te grafiki znajdujesz gdzieś w Internecie? Czy polecasz jakąś stronkę?
OdpowiedzUsuńRóżnie. Niektóre dostaje.. nie umiem wskazać jednego źródła..
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńUrocze ;)
OdpowiedzUsuń