Rok temu.. tak, tak wiem, aż wstyd się przyznać...
Udało mi się zrobić świąteczną skrzynkę...

Jest wypełniona świątecznym klimatem! I po brzegi!
Na wieczku motyw z serwetki.. do tego gwiazdki z masy strukturalnej wymalowane na złoto oraz małe diamenciki...
Napisz "Marry Christmas" został dodatkowo uwypuklony :)

Dookoła całej skrzynki girlanda świąteczna..
I tutaj też niektóre elementy zostały uwypuklone, a nawet pokryte brokatem :)

A co w środku?
Zdradzę za klika dni :)
Taki mały przedsmak... i dodam, że skrzynka nie była pusta!

Udanych przygotowań świątecznych!
Jednak niezapominajce co jest w tym czasie najważniejsze :)

Śliczna, czekam na więcej :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kuferek! ❤
OdpowiedzUsuńMinimalizm górą! :)
OdpowiedzUsuń