Niewiele pewnie z Was wie.. że mam słabość do marokańskich klimatów..
Choć nie przejawia się to w moich pracach.. to w mieszkaniu już bardziej..
Nie lubię za to powiedzenia, że szewc bez butów chodzi..
Więc w wolnej chwili stworzyłam dla siebie taki o to chustecznik...
Postawiłam na prostotę.. bez udziwnień, bez wariacji..
Surowe drewienko oraz materiały do stworzenia swojego unikatowego chustecznika szukajcie w craftroomie :)
Czy Wy już myślicie o ozdobach Świątecznych?
Ja już powoli zaczynam!
Super;)
OdpowiedzUsuńWOW! piękny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny jest:))
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że mimo, że jest prosty to Wam się podoba :)
Usuń