Tabliczka z makami...

Przecież nie zawsze trzeba robić tylko skrzynki, skrzyneczki czy pudełeczka :)

Czasem dla odmiany i wybicia się z monotonii - trzeba zrobić coś innego!

I tak o to mam dla Was tabliczkę... podobne robiłam na Boże Narodzenie.. ale tym razem coś na wiosnę..

Coś co w zasadzie w domu może być nawet cały rok!

Sami oceńcie!

Tabliczka jest z drewna i spokojnie można stać na półce  (ma grubość prawie 2cm)  albo można są zawiesić.

Lubicie tego typu tabliczki?

Mnie nastrajają pozytywnie i myślę, że pasują do niejednego wnętrza :)

Transfer został wykonany przy użyciu medium o którym rozpisałam się TUTAJ :)

Znajdziecie tam również tutorial! Koniecznie zaglądnijcie!

Całość najpierw jak widzicie wymalowałam na granatowo. 

Nie jest to bejca (choć i w takim kolorze się zdarzają) - użyłam za to rozwodnionej farby z firmy Renesans.

Całą gamę kolorów znajdziecie w..

Potem pomalowałam na biało i lekko przetarłam. Wyszły nierówności deski (i o to chodziło). 

Potem serwetka, napis i całość wykończona matowym lakierem :) 

I gotowe :) w łatwy sposób można zrobić oryginalny prezent! 

Na koniec przypominam Wam, że zostało już tylko 10 dni do zgłaszania prac do Wyzwania :)
Zapraszam!

BUZIAK :*