Pojemniczek

Kto powiedział, że przedmiot stary, który już milion razy Ci się znudził i nawet jak go widzisz, to tak jak by nie istniał - nie może zmienić wyglądu, tak aby za każdym razem zachwycał Cię i wywoływał uśmiech na Twojej twarzy? :] Nawet nie wiedzie jakie to proste..

Oto prezentuję pojemniczek/pudełeczko, które już chyba z dwa lata służy nam w łazience. Poddany został małemu liftingowi.. od razu przyciąga uwagę :]

Znaleziony i zakupiony

Chodząc po jednej z galerii w Krakowie przez naprawdę przypadek zauważyłam śliczny papier.. I to uwaga gdzie? W pasmanterii :] Tak mnie zahipnotyzował, że musiałam go kupić :-) na pewno się przyda do nie jednej ślicznej pracy :-D

Sami zobaczcie..  Prawda? Nie dało się oprzeć :]

Świeczuszki

Zakupiłam medium do świec :-) Trochę szalony pomysł, ale raz się żyje :] Oglądając pięknie ozdobione świeczki postanowiłam też takie wykonać. A co? :-D Znalazłam serwetkę z różyczkami i od razu zaczęłam wycinać.

Efekt możecie sami ocenić :] Taki romantyczny styl... i znowu się rozmarzyłam..

Świeczniki

Na pierwszy ogień poszły świeczniki :]
Znajduję jako samokrytyk parę nie dociągnięć, ale wszystko będzie skorygowane przy następnych pracach.
Uwierzcie przyklejenie cieniuteńkiej serwetki i to tylko jednej warstwy (tej wierzchniej warstwy, gdzie są one normalnie trzywarstwowe) nie jest łatwe! Jak dasz za mało kleju - rozwali się, dasz za dużo kleju - też się rozwali!
Trzeba znaleźć złoty środek.. to dopiero wyzwanie :]

Miejsce pracy

Znaleziona bardzo dawno temu.. ale nie wyrzucona mimo, że długo nie wykorzystywana do niczego.. Co takiego? Deska, którą zbił sam i wykorzystywał w swojej pracy artystycznej mój dziadek! Niestety nie miałam okazji go poznać.. ale praca na jego desce sprawia mi wielką przyjemność :] a przynajmniej moje biurko pozostaje czyste :]

Więc oto moje małe stanowisko pracy...

Nauka, próby, testy

W celu poznania różnych technik i nauczenia się, jak radzić sobie z serwetką czy spękaniami (które okazały się baaaardzo kapryśne) udałam się do popularnego sklepu budowlanego i zakupiłam parę deseczek o wymiarach 10x10 cm (mniejszych nie docinają).

Pierwsze koty za płoty.. czyli skrzynka organizacyjna

No i pojawiła się pierwsza rzecz mojego wykonania.. skrzyneczka w której umieszczam wszystkie zakupione pędzle, lakiery, farby i uwierzcie parę innych dziwnych rzeczy, które się przydają :]

Wiem, że jest parę nie dociągnięć.. ale jest to moja pierwsza rzecz ozdobiona techniką decou.. więc są ona wybaczalne :] Przecież człowiek uczy się raz, że na błędach i to przeważnie tylko swoich, dwa przez doświadczenie.. Więc będę próbowała dalej :]

Sklepy

Aktualizacja: 12-10-2015

SKLEPY INTERNETOWE

do których chętnie zaglądam i robię małe i te większe zakupy..

Zapraszam Was serdecznie do zaglądania

i znalezienia niezwykły oraz przydatnych rzeczy do Waszego rękodzieła!

Każdy sklep jest inny i wyjątkowy, w każdym znajdziecie coś innego :)

 

A w Krakowie polecam...

MAR-TECH
ul. Podskale 11a

Udanych zakupów!

Cześć :]

A więc postanowiłam zacząć pisać bloga.. ehh.. może to mało oryginalny pomysł, ale chcę się dzielić z innymi moimi postępami z przygodą DECOUPAGE.

Jak to się zaczęło? Otóż.. powoli planuję swój wielki dzień w życiu.... tak tak - Mój Ślub :)
Postanowiłam zrobić pudełko na koperty z życzeniami od gości.. szukałam i szukałam po necie i tak znalazłam wiele fajnych pomysłów wykonanych techniką decoupage... Jako osoba, która uwielbia sama coś majstrować i robić, a pobrudzić się nie boi - postanowiłam sama wykonać takie pudełko..

NO I TAK SIĘ WSZYSTKO ZACZĘŁO..
ale o tym pokoleji w następnych postach :]