Świeczek nie mogło zabraknąć i na te Święta Bożego Narodzenia..
Takie o to dwie powstały...
Pierwsza z sympatycznym Mikołajem w otoczeniu symboli świątecznych.
Do tego wszystkiego pojawiły się złote gwiazdeczki :)
No i pasta strukturalna z brokatem od dołu!
Pisałam Wam o niej TUTAJ.
Wersja druga :)
Ze świątecznym domkiem!
Małe ptaszki chyba chcą się ogrzać w środku!
Tutaj również pojawiła się pasta strukturalna - imituje śnieg :)
Oraz brokat! Przecież nie mogło go zabraknąć!
Wszystkie niezbędne materiały do stworzenia swoich świeczuszek i to nie koniecznie Bożenarodzeniowych znajdziecie w...
Jak tam Wasze przygotowania do Świąt?
Piękne świeczki, śłicznie ozdobione. Diabeł tkwi w szczegółach, a Twoje w tych szczegółach są perfekcyjne :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńTa z domkiem i rudzikiem jest przepiękna. Szkoda by było taka zapalić.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to ta druga,. Ale do dekoracji, nie mogłabym takiego cuda spalić.
OdpowiedzUsuńhihihi może być na ozdobę i będzie na drugi rok również zdobić :)
UsuńJak dla mnie, to ta druga,. Ale do dekoracji, nie mogłabym takiego cuda spalić.
OdpowiedzUsuńObie świetne ale ta druga jest urocza;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że druga jest Waszym faworytem :)
Usuńfajniutkie :)
OdpowiedzUsuńPiękne i fantastycznie ozdobione !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świeczuszka z domkiem jest taka w klimacie ... dużo śniegu :)
OdpowiedzUsuńW przeciwieństwie do tego co na Święta było za oknem :)
Usuń