Postarzana skrzynka z przegródkami...

Proponuję dziś małą odskocznię od ślubnych tematów :)

Dziś coś tylko i wyłącznie stworzone dla mnie!

To ważne żeby czasem zrobić coś dla samej siebie. Znaleźć chwilkę czasu i uporządkować swoje bibeloty..

Tak powstała skrzynka w wieloma przegródkami na moje, małe skarby, którą dziś chcę Wam pokazać..

Skoro jest dla mnie.. to musiała być postarzana!

Poprzecierana, ale dla małej odmiany - nie pochlapana tym razem :)

Brzegi jak widzicie zostały mocno poprzecierane papierem ściernym.

Ja uwielbiam tą część pracy..

Chociaż kurz jest wszędzie.. ja cała brudna - to radochy przy tym co niemiara :)

Do ozdobienia skrzynki użyłam dekorów ze sklejki z Wycinaki :)

Na przodzie umieściłam zawijany ornamencik, a w środku ramkę z kolekcji SWIRLS.

Lubicie malować bejcami?

Ja mam mieszane uczucia.. i różne podeście do tematu bejc..

Jeśli chcę wydobyć słoje i naturalną "fakturę' drewna to bejce są idealne!

Ale jeśli później planuję postarzać czy to przez naniesienie drugiego koloru w celu zrobienia przecierek dwukolorowych, czy tylko, żeby poprzecierać - to z bejcą bardzo trudno się współpracuje.

Głęboko wchodzi w drewno i trzeba się mocno napracować, aby uzyskać pożądany efekt.

Sposobem na to jest rozwodniona farba akrylowa.

Wystarczy czy to użyć gotowego koloru farby akrylowej czy zmieszać parę innych - dodać (naprawdę sporo) wody i malować.

Słoje drewna nie zostaną zakryte, a później też łatwiej poprzecierać :)

Tak właśnie postąpiłam w robieniu tej skrzynki!

Miłego wieczoru!

Myślicie już o zbliżającym się weekendzie?

BUZIAKI!