Różowe hortensje... skrzynka na wino...

U mnie już tak jest, że od tematów ślubnych trudno uciec..

I w sumie się z tego cieszę :) to wdzięczny temat i szerokie pole do popisu...

Więc dziś przedstawiam Wam już kolejną skrzynkę na wino :)

Motyw hortensji.. na ślub wydawał mi się bardzo odpowiedni :)

Co o nim sądzicie?

Na wysuwanym wieczku starałam się dopasować motyw tak, żeby tworzył całość w momencie, gdy pudełko jest zamknięte :) Trzeba przy tym wykazać się nie lada cierpliwością i uwagą.. ale warto!

W środku też pojawiła się serwetka :) no przecież nie może być pusto i łyso, gdy butelka wina się ulotni :)

Na wieczku tradycyjnie pojawił się transfer..

Wiecie jak go zrobić? Sposobów jest wiele.. trzy z nich znajdziecie TUTAJ :)

Kochani... u nas zapowiadają się wielkie zmiany..

Mam nadzieję, że znajdę mimo natłoku pracy czas, żeby pokazać Wam moje rzeczy, które gdzieś tak zrobię..

Do Was na blogi też wpadam.. może nie zawsze zostawiam ślad..

Ale wierzcie na słowo, że zaglądam :)

Pamiętajcie..

W obliczu spełniających się marzeń.. nie ma miejsca na strach i obawy!

Wybrane materiały użyte do wykonania tej pracy

Powyższe rzeczy i wiele innych przydatnych materiałów znajdziecie w..