Metamorfoza szafki...

Jakiś czas temu... Tata mojego Męża.. poprosił mnie o ozdobienie deseczek, które umieści w szafce :)
Wiem, że brzmi dziwnie, ale zaraz wszystko wyjaśnię :)

Wiecie, że wyznaję zasadę, że decoupage może być wszędzie.. Więc na prośbę teścia od razu się zgodziłam :) Uznałam, że to bardzo fajne wyzwanie!

Zacznijmy od końca tej przygody :)
Efekt końcowy wyszedł mianowicie następująco..


Wiemy jak się kończy ta historia.. no to wróćmy do początku :]
Dawno, dawno temu... aaa to nie ta bajka :]
Jakiś czas temu (lepiej brzmi) Teściu przyniósł mi docięte idealne deseczki, żeby zmieściły się we wgłębieniu drzwiczek. I zaczęło się wymyślanie.. jaki wzór.. w jakim stylu.. długo nie mogłam się zdecydować.. jak to zawsze u mnie bywa :)

W końcu wymyśliłam.. tadamm..
Wybór padł na postarzane róże..


Całość powierzchni pokryłam dwuskładnikowym lakierem do spękań.
Niektórzy po wyglądzie spękań pewnie już się domyślają który użyłam :)
Tak, tak Stamperia Crackle Sottile - dają efekt bardzo delikatnych spękań, który bardzo lubię!
Znajdziecie go na liście moich preparatów :)

Na moje szczęście crack nie okazał się tym razem kapryśny i spękania wyszły! Hura :)
A do ich wypełnienia użyłam pasty postarzającej.


No i tak powstały deseczki.. które mój teściu szybko wmontował w drzwiczki..

  

Do tej pory są na tym samym miejscu, więc się chyba podobały :)

A Wy co sądzicie o takim małym urozmaicaniu mebli?
A może całe mebelki zdecoupagowane?

37 komentarzy:

  1. Dla mnie bomba! Śliczne róże, idealnie pasują do szafki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wkomponowały się idealnie, i jeszcze ten flakonik z różami, no motyw trafiony do całości:)
    Serdeczności posyłam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Wam przypadła nowa odsłona szafki do gustu :)

      Usuń
  3. szafka wygląda rewelacyjnie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysł i wykonanie niesamowicie piękne!!!.

    OdpowiedzUsuń
  5. Teściu miał super pomysł .
    Wyszło jak zwykle kapitalnie .
    Buźka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super efekt. Dzięki Twoim deseczkom szafka jest jedyna w swoim rodzaju i niepowtarzalna, a co najważniejsze zyskałą "DUSZĘ". Efekt wart zachodu. Śliczna. Podrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie dzięki decoupagowi wiele rzeczy możemy spersonalizować i nadać im indywidualny charakter :) to właśnie kocham :)

      Usuń
  7. Rewelacyjny efekt! Wygląda lepiej PO :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szafka z różami wygląda świetnie, ten motyw bardzo pasuje i powoduje, że mebelek jest wizualnie lżejszy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię ten motyw róż, więc ostatnio często u mnie gości. Efekt końcowy bardzo fajny. Szafka zyskała dużo uroku.

    OdpowiedzUsuń
  10. cuda -cudeńka, takie meble mają duszę:))

    OdpowiedzUsuń
  11. podoba mi się ale u siebie bym nie zrobiła bo wiem że zaraz bym motyw chciała zmieniać - i to mnie strasznie denerwuje że coś zrobię jestem zachwycona a po msc bym już zrobiła inaczej ...

    miłego weekendu majowego!
    p.s. będziesz na spotkaniu w maju?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi to nie problem.. deseczki są na wcisk :) zawsze można zmienić motyw :)

      A na spotkaniu oczywiście, że będę :)
      BUZIAK :* i mam nadzieje, że do zobaczenia :D

      Usuń
  12. I ja mam wielką ochotę na małe zmiany na moich meblach, ale są nowoczesne - IKEA i muszę dobrze pogłówkować co i jak. A róże - nie oszukuj zawsze były na szafeczce - są świetne, super wykonane i prezentują się pięknie . :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wyszło super!i jak pasuje do tych róż w wazonie...

    OdpowiedzUsuń
  14. :O świetny efekt :) podziwiam na prawde pieknie!
    pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  15. Co za efekt! genialnie to wygląda :) zazdroszczę umiejętności... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nic trudnego! Wystarczą chęci i trochę czasu :)

      Usuń
  16. Oczywiście, że teraz wygląda o niebo lepiej. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  17. Efekt jest... piorunujący! Niby nic wielkiego, ale szafka nabrała wyrazu i niesamowitego uroku. Od razu przyciąga wzrok! Gdy widzę tak wspaniały decoupage, to od razu mam ochotę wyciągać serwetki, ale moim umiejętnościom daleko do Twojego poziomu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak miłe słowa.. ale wyznaję zasadę.. kto nie próbuje.. ten nie zyskuje..
      Więc do dzieła kochana!

      Usuń
  18. Motyw róż sprawił, że mebel wygląda o wiele szlachetniej - chyba to właściwe określenie :)
    Bardzo podoba mi się ta przemiana

    OdpowiedzUsuń
  19. I Ty jeszcze pytasz co sądzimy? Przecież to oczywiste, że się prześliczne! Deseczki pasują wręcz idealnie! Rozjaśniły szafkę i stanowczo dodały jej uroku :) Miłego wieczorku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam się, żeby Teść był zadowolony :) i mam nadzieję, że i jemu się podoba :)

      Usuń
  20. Półeczka o wiele lepiej się prezentuje z Twoimi kwiatami! :)) I jeszcze idealnie się zgrały z kompozycją kwiatową na półce :) Słonecznej majówki! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetna metamorfoza....piękny motyw wybrałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  22. W sumie chyba tutaj bardzo dobrze motyw z tą szafką się zgrał i nie jest potrzebne decoupagowanie całego mebla

    OdpowiedzUsuń
  23. Efekt fantastyczny! Świetnie się teraz prezentuje..

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetnie to wygląda! Zupełnie inna szafka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kobieto, ale Ty masz pomysły:)I każdy się sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  26. No ba!
    Łał!
    Cudnie!

    Na widok tejże serwetki bez dumania zabrałam ze sklepu wszystkie:)

    Moc pozdrowień!

    OdpowiedzUsuń