Jak przykleić serwetkę żeby nie powstały zmarszczki i dziury?
Nic prostszego!
Poniżej znajdziecie kursik METODA NA ŻELAZKO :)
Zapraszam!
Potrzebne materiały:
- Przedmiot, który chcemy ozdobić serwetkę - wcześniej pomalowany i wygładzony
- Wybrana serwetka
- Klej do decoupagu
- Miękki pędzel
- Kawałek drobnego papieru ściernego
- Żelazko
- Papier do pieczenia
KROK 1.
Przygotowujemy wystarczający kawałek papieru do pieczenia, tak żeby był większy od powierzchni gdzie chcemy przykleić serwetkę.
Papier do pieczenia w razie braku.. można zastąpić papierem śniadaniowym.
Jednak w tym wypadku należy bardzo uważać, ponieważ istnieje ryzyko przyklejenia się serwetki do papieru.. czyli tam gdzie nie chcemy!
KROK 2.
Rozdzielamy serwetkę. Pozostawiamy tylko pierwszą, zadrukowaną warstwę.
Rozplanowujemy ułożenie serwetki na ozdabianym przedmiocie.
KROK 3.
Nakładamy klej na powierzchnię, gdzie później przykleimy serwetkę.
Dokładnie rozprowadzamy na całej powierzchni cienką warstwę kleju.
Jeśli nie macie specjalnego kleju do decoupagu, nic straconego..
Możecie użyć zwykłego Vicolu, tylko rozwodnionego z wodą :)
Jeśli nie macie specjalnego kleju do decoupagu, nic straconego..
Możecie użyć zwykłego Vicolu, tylko rozwodnionego z wodą :)
Warstwa nie może być za gruba!
KROK 4.
W momencie , gdy klej jest prawie suchy.. układamy serwetkę.
W tym momencie możemy ją dowolnie przekładać i ustawiać, aż efekt nas zadowoli.
Lekko rozprostowujemy serwetkę, żeby nie powstały nam później zmarszczki.
KROK 5.
Włączamy żelazko na tzw. "jedną kropkę".
Nie może być za gorące!
Przykładamy papier do pieczenia.
I prasujemy... dokładnie całą powierzchnię!
Serwetka przyklejona! Nie powstała żadna zmarszczka :)
W momencie, gdy dacie za dużo kleju w danym miejscu, albo klej będzie dalej mokry,
serwetka może przykleić się do papieru, powodując powstanie dziury w motywie na przedmiocie :/
KROK 6.
Przy użyciu papieru ściernego usuwamy nadmiar serwetki z boków.
Ja okleiłam też boki, ale to nie jest konieczne :)
KROK 7.
Zabezpieczamy serwetkę.
Ja pokrywam serwetkę warstwą kleju, tego samego co użyłam do przyklejenia serwetki.
Tutaj ważne jest, żeby kleju nie lać bezpośrednio na serwetkę tylko na pędzel.
W przeciwnym razie serwetka może się zmarszczyć, albo przedrzeć.
W najgorszym wypadku mogą powstać bąbelki i pęcherzyki :/ Uważajcie!
Zamiast pokrywać serwetkę warstwą kleju możecie też użyć lakieru do włosów.
Też działa! Przetestowałam!
Lakier do włosów też zabezpiecza serwetkę pod czas późniejszego lakierowania.
GOTOWE! MOŻNA LAKIEROWAĆ! :)
Widzicie? Nic trudnego :)
Jest to najprostszy sposób na przyklejenie na dużej powierzchni serwetki.
Trzymam kciuki za Wasze przygody!
Na pozostałe tutoriale zapraszam TUTAJ :)
Niesamowite i takie proste :) dzięki :)
OdpowiedzUsuńSuuper tutorial :):) Po tak dokladnej lekci ,Waarto sprobowac :):) Dziekuje :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSuper, dzięki za kursik :) U mnie dziś na blogu też zagościły sowy :D Buziaki :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co :) Sowy są the best :)
Usuńgenialne:) swietnie to opisalas:)
OdpowiedzUsuńI o to chodziło :-). Czekałam na ten post z niecierpliwością. Dziękuję Zuza!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w końcu się doczekałaś :]
UsuńŚwietny tutek:)
OdpowiedzUsuńHmm...aż kusi spróbować :)
OdpowiedzUsuńSwietny kursik . Na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńmetodę na żelazko lubie najbardziej ;) łatwo i szybko choc nie ma dużego doswiadczenia tylko pare prób :)
OdpowiedzUsuńKurs jest świetny i bardzo czytelny. Ale ja mam talent, bo i z żelazkiem potrafię zrobić zmarszczki... ale z tym się trzeba urodzić :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ola
świetny kurs :-)
OdpowiedzUsuńja raz tak przykleiłam że mi na żelazku zostało :D:D:D
Bo jak zapomniałaś o papierze do pieczenia! :P
Usuńtutek rewelka a serwetka jest śliczna
OdpowiedzUsuń:) pierwszy raz spotkałam sie z tego typu przyklejaniem serwetek:) Super tutek:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie w takim razie wypróbuj! :)
Usuńsuper kursik:) cieszę się, że moja teoria na temat lakieru do włosów się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńOj tak sprawdziła się :) Dzięki!
UsuńNiestety nie mam żelazka hahahaha :) Ale właśnie miałam problem z dużym motywem.. Teraz nie wiem czy to zetrzeć, czy już zostawić.. Chyba nie ma sensu ścierać, pudełko sobie zostawię bo aż takie brzydkie nie wyszło. Ale dla mnie nawet większe serwetki zdecydowanie lepiej się przykleja bardzo małym pędzelkiem. Może to też dlatego, że nie kleję klejem do decoupage tylko zwykłym lakierem do drewna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)))
bardzo dobrze opisany kurs - tak prosto, że aż się wydaje to takie proste :D
OdpowiedzUsuńGdyby nie brak specjalnego kleju, to już bym zakasała rękawy i się brała do roboty :)
Może być vicol z wodą :)
Usuńbardzo proste diy, dziękuję!
OdpowiedzUsuńps. zapraszam na moje świąteczne candy:)
Działa, sposób wypróbowany, na duże powierzchnie idealny :) Kursik świetny, pomógł mi bo często jeszcze na mokry klej kładłam i nie zawsze wychodziło :))) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńNo, to rozumiem! :) Nareszcie poradnik dla dekupażowych żółtodziobów :) Mam w planie zrobić komplet podkładek pod szklanki, więc ta wiedza bardzo się przyda :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mogłam pomóc z teorią! Trzymam kciuki :)
UsuńDokładnie, tak proste, że aż chcę się samemu wypróbować tych sztuczek :)
OdpowiedzUsuńSuper kursik, a co najważniejsze świetnie pokazany na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKursik super!
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik :) A wzór na serwetce genialny !!
OdpowiedzUsuńświetny tutorial ;) bardzo fajny to jest trick przy ozdabianiu równych powierzchni ;)
OdpowiedzUsuńkurs superek zważywszy, że kiedy próbowałam nakleić w ten sposób i wyszły zmar4szczki jak ta lala. Była to stara skrzynka i do dziś służy mi do przechowywania filcu, bo i tak mi się podoba, ale przy najbliższej okazji wypróbuję. Twoja strona to skarbnica wiedzy o decu- brawka Mistrzu!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za tak miłe słowa :)
UsuńStrasznie się cieszę, że ktoś może korzystać z mojego doświadczenia :)
Świetny kursik!
OdpowiedzUsuńWygląda to na świetną zabawę a jaki efekt! super ;)
OdpowiedzUsuńO rany!!! Jaki świetny kursik :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie jestem bogatsza o następny pomysł :)
Kolejna sztuczka,którą na pewno niegdyś wykorzystam :)
Pozdrawiam serdecznie :)***
Trzymam kciuki :D
UsuńSama często korzystam z tej metody, ale nie słyszałam o lakierze do włosów na koniec:) Muszę spróbować, koniecznie:D Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńSuper kursik...muszę to wreszcie wypróbować:)Dzięki wielkie:)
OdpowiedzUsuńWreszcie trafiłam na blog, ktory mi naswietlil wszystko i od poniedziałku, jak przyjda pudelka zaczynam swoja przygode z decu:)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę w takim razie, że trafiłaś do mnie!
UsuńTrzymam kciuki za Twoje decu :)
Dziekuję bardzo za ten kurs. Wykorzystałam go w lipcu, dopiero teraz jednak zaprezentowałam swoja pracę i oczywiscie dodałam linka kierującego do twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku :)
Twojego*
Usuńprzepraszam :)
Ja własnie zrobiłam mega babola :/ Pomalowałam pudełko farbą kredową.Nałożyłam grubo kleju i na następny dzień przykleiłam na żelazko przez papier śniadaniowy na "drugiej kropce".Wszystko niby było ok do momentu jak zaczęłam kłaść klejem (taki 3 w jednym do decoupagu".....wszystko zaczęło się marszczyć i bąblować...jedna wielka MASAKRA.... :P I dopiero teraz tutaj trafiłam..ah....Jeszcze raz muszę to zrobić.
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten blog...a jakie piękne zdjęcia..REWELACJA :)
Jak się cieszę, że do Ciebie trafiłam. Uczę się tej techniki, więc Twoje lekcje są bardzo przydatne
OdpowiedzUsuń. Pozdrawiam i dziękuję
Świetne tutoriale,w ciekawy i prosty sposób opisane. Znalazłam tu o czego szukałam. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńMam pytanie, prócz serwetki chciałabym dać napis, np. serduszko Zuzi
OdpowiedzUsuńczy te napisy robione są z szablonów? bo ja nigdzie takich ciekawych nie mogę dojrzeć, poza tym są sporej wielkości i nie zmieszczą się, Tutaj widzę takie śliczne napisy...
Wszystkie napisy jakie robię są wykonane metoda transferu. W zakładce tutoriale znajdziesz 6 metod:)
Usuńdzięki, idę szukać :D
OdpowiedzUsuńCzy mogę jeszcze raz przynudzić?
OdpowiedzUsuńZapoznałam się tutaj z wszystkimi metodami, robiłam już transfer na klej, jednak mam problem z napisami, tzn sam transfer wychodzi mi dobrze, jednak nie mam pojęcia, skąd wziąć wzory napisów, bo na papierach do transferów są napisy przeważnie po francusku, natomiast chodzi mi o konkretne imiona w ciekawej czcionce, u Ciebie takie widziałam ( dla młodej pary) i bardzo mi się podobały. Gdzie tego szukać??? Pomocy ! :)
Ja je sama drukuje. Projektuje na kompie i drukuje. Potem odbijam.
UsuńDziękuję, takiej podpowiedzi potrzebowałam :D
OdpowiedzUsuńMam problem z lakierowaniem. Przyprasowana powierzchnia jest super gładziutka, potem pryskam lakierem do włosów i w ostatnim kroku zadziewa sie tragedia bo serwetka zaczyna sie zdzierac. Najpierw myslalam, ze mam zly lakier - kupilam inny, zamiast pedzla postanowailam tez wałeczkiem gąbkowym nałozyc lakier. I niestety wciaz serwetka sie niszczy. Co moge robic zle?:(
OdpowiedzUsuńZamiast pryskać przyklejoną serwetkę lakierem do włosów, pokryj motyw wartą kleju.
UsuńAle nie może być za rzadki!
Wyszło! Dziękuję:)))
OdpowiedzUsuń