Igiełki i szpileczki...

Dziś post w innym stylu i klimacie.. Uwaga całkiem inna technika :)


Myślę, że wiele z Was tak może mieć.. że jak zaczyna przygodę w jednej technice rękodzieła - to nagle cały świat hand madu zaczyna kusić :) No dobra - JA TAK MAM :]

A uwierzcie mi, że ja co chwilę mam nowy pomysł - co bym mogła zrobić, stworzyć czy ozdobić..
i to w przeróżnych technikach i to często nowych dla mnie..
Na szczęście mój Karol mnie sprowadza lekko z chmurki marzeń i mówi mi spokojnym tonem, że wszystkiego robić nie mogę na raz.. że po kolei... Wiem, że ma rację :) malutką, ale ma :]


Więc swoich sił od czasu do czasu nie tylko próbuje w decoupagu...
Choć decoupage zawsze będzie moja pierwsza i prawdziwa miłość!!

Ostatnio więc spróbowałam coś wyhaftować.. ale nie haftem krzyżykowym :]


W ten o to sposób powstała moja poduszeczka na szpileczki...





Inspirację i wzór aniołka zaczerpnęłam z książki "Przytulne dekoracje" 
Polecam - same słodkie dekoracje:)




A na sam koniec się pochwalę.. co wygrałam z konkursie Walentynkowym zorganizowanym przez Małopolanki :)

Od Joasi z blogu U Olinki dostałam cudnego króliczka. Siedzi grzecznie przy moim łóżku i pilnuje mnie żebym się wyspała i rano do pracy wstała :]

imię: Stefan
nazwisko: Śpioch :]



Dziękuję Joasiu :*

I wszystkim zaglądającym na mój blog :*

16 komentarzy:

  1. Cudna ta poduszeczka :))
    co do rękodzieła - mam tak samo. ;) bloga założyłam z myślą o biżuterii, którą tworzyłam, a potem (sama nie wiem kiedy!) zakochałam się w scrapbookingu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się, że nagroda dotarła, bo zasłużyłaś! Widzę, że poszukujesz jeszcze nowych inspiracji i dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Doskonale Cię rozumiem, też chciałabym zrobić milion rzeczy, poza decoupage korci mnie jeszcze scrapbooking, a ostatnio sutasz. Ale wraz z nadchodząca wiosną mam więcej pracy i tez musiałam zejść na ziemię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześlicznie wyszła Ci ta poduszeczka na szpileczki!!!
    śliczny hafcik:)
    Z tymi pomysłami co minutę to u mnie dokładnie jest to samo:) głowę mam pełną pomysłów, chciałabym spróbować i tego i tego zrobić to i to...tylko doba jest za krótka i jeszcze jedna para rąk by się przydała:-))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zuza! Pięknie i baaardzo w moich klimatach. Wiesz co ja chyba pędzę zakupić tą książkę, znalazłam jeszcze "Radosne dekoracje" ojej, jakie piękności :) Dzięki za inspiracje!!! Buziole :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna poduszeczka. Też co chwilkę mam pomysł na coś innego. A w tle igielnika piękna koroneczka. Wczoraj chciałam kupić ale w pasmanterii był bardzo mały wybór i niestety takiej nie było.

    OdpowiedzUsuń
  7. suuuuper! :)
    ja igły na razie muszę trzymać w zamkniętym pojemniku ;)
    kiedyś na pewno sobie zrobię taką poduszeczkę :)
    buźka

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna ta poduszeczka i ma bardzo ładny motyw :) A z rękodziełem też tak mam, że chciałabym wszystkiego spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śpioch prześliczny, miło dostać coś takiego :) Tildowy aniołek wyszedł Ci pięknie, też posiadam tą książkę i tylko czasu brakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. DOKŁADNIE TEZ TAK MAM ZE TERAZ KUSI MNIE PRÓBOWANIE INNYCH RZECZY

    OdpowiedzUsuń
  11. IGIELNIK CUDOWNY! i nie martw się ja tez tak mam że czasami skakam z techniki na technikę i głowa ciągle pełna pomysłów jest:)) cudna wygrana! a książka jest fantastyczna:) nie mam ale oglądałam:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudna poduszeczka na szpileczki :) A króliczka fajniuchnego dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczny ten Twój igielnik :)
    A Stefan Śpioch uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiekna poduszeczka:) Taka apetyczna, jak mini-muffinka:) Króliczek - przeuroczy:) tez mam szczescie posiadac jednego od Joasi:) Pozdróweczki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Igielnik jest piękny.. haft wyszedł bardzo ładnie.
    Co do technik to też tak mam, pomimo że szyje to w decoupagu też stworzyłam kilka rzeczy :)
    Jednak to szycie jest tym co kocham..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń