O matulu ostatnio utknęłam gdzieś w czasoprzestrzeni - choć nie wiem w której :/
Ale mam nadzieję, że z nadejściem grudnia - wrócę na dobrą drogę :) no właśnie jutro 1 grudnia!
Kiedy to zleciało? Zaraz Święta, potem Sylwester i znów Nowy Rok.. ale o tym będzie jeszcze pora porozważać.. więc pozostańmy jeszcze w listopadowym klimacie..
Dziś na spokojnie..
Skrzyneczka.. no właśnie.. postarzana.. ale nie na ciemno, tylko bielona.
Taka odmiana.. nie wszystko musi być zawsze przyciemniane...