Tak jak obiecałam dziś będzie parę słów o embossingu na gorąco!
Mnie ta technika uwiodła.. i czasem jako dodatek czy urozmaicenie swoich prac bardzo chętnie sięgam do embossingu!
Na wstępnie zaznaczę, że nie będzie to wyczerpanie tematu!
Jest wiele odmian i różnych sposobów..
Postaram się Wam opisać jak ja go stosuję!
Na zdjęciu powyżej znajdują się rzeczy które wykorzystuję, czyli..
- Nagrzewnica.. czy można ją zastąpić czymś innym? Suszarką, na pewno nie, ponieważ ma za mocny strumień powietrza! Nagrzewnica techniczna - za wysoka temperatura. Słyszałam, że nie którzy robią na żelazku albo w piekarniku, ale nie wiem jak :/
- Bezbarwny tusz do embossingu albo kolorowe, pigmentowe..
- Pudry do embossingu - różnokolorowe.. dające różne efekty.. Sprzedawane w wygodnych pojemniczkach.. choć cenowo nie najtańsze - to bardzo wydajne!
- Stemple - czyli to co chcemy odbić i uwydatnić :)
- Wycinanki i dekory.. - czyli co co chcemy zabezpieczyć lub nadać kolor!
TUTORIAL
CZĘŚĆ I
"Jak ozdobić drewniany dekor za pomocą embossingu na gorąco"
KROK 1.
Wybrany dekor odciskamy w bezbarwnym tuszu do embossingu.
KROK 2.
Na kartce (ważne!) posypujemy kolorowym pudrem dekor.
KROK 3.
Nadmiar pudru strzepujemy z dekoru, a potem zsypujemy do słoiczka.
KROK 4.
Przy pomocy nagrzewnicy ogrzewamy dekor.
Jak długo?
Uwierzcie od razu będziecie wiedzieć jak długo widząc zmianę w stanie pudru.
Można napisać, że się "spieknie" - przestanie być matowy, a stanie się błyszczący, jego kolor nabierze bardziej intensywnego odcienia!
GOTOWE :)
Na moim pudrze dodatkowo pojawiają się białe kropki..
CZĘŚĆ II
"Jak zabezpieczyć tekturową wycinanką przy użyciu embossingu na gorąco"
KROK 1.
Wybraną wycinankę odbijamy w tuszu bezbarwnym.
KROK 2.
Posypujemy pudrem.
Ja bardzo często, żeby zostawić naturalny kolor - używam bezbarwnego pudru.
Efekt: błyszcząca, gładka powierzchnia bez lakierowania :)
KROK 3.
Nadmiar zsypujemy z wycinanki i do słoiczka.
KROK 4.
Nagrzewamy nagrzewnicą.
GOTOWE :)
I jak Wam się to podoba?
Oczywiście wycinanki tekturowe można też ozdabiać kolorowymi pudrami..
W embossingu na gorąco możemy też wykorzystać stemple...
Stempel "odbity" w bezbarwnym lub kolorowym tuszu - odbijamy na powierzchni.
A potem już postępujemy tak samo, zasypujemy, strzepujemy, nagrzewamy!
O to moje przykładowe "odbicia" :)
Jakiś czas temu poszłam też o krok dalej..
Embossingiem pokryłam metalowe zapięcie...
Może w niektórych miejscach dokładnie nie wyszło, ale efekt mi się bardzo spodobał.
Liczę, że mój tutorial choć trochę Wam przybliżył metodę embossingu na gorąco.
Zachęcam do próbowania i zabawy, bo efekty można uzyskać bardzo ciekawe.
Osoby scrapbookingowe wiedzą o tym najlepiej!
Ja dopiero się uczę :)
Jako nowicjuczka, ale praktykująca w temacie decu jestem zachwycona Twoim postem. Jasno, klarownie i bardzo praktycznie. Jak dojdę do tego etapu w mojej decoupagowej praktyce to na pewno skorzystam. Bardzo dziękuję i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam się! Cieszę się, że mogę pomóc!
UsuńJuż dawno się zastanawiałam o co chodzi w tym embossingu na gorąco;)
OdpowiedzUsuńTeraz już wiesz..
UsuńTo nic trudnego :)
Dla mnie to zupełna nowość, chętnie poczytam jeszcze
OdpowiedzUsuńsuper!!! bardzo przydatne! :)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Świetny tutorial. :)
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny spytam..skąd u Ciebie tyle pomysłów????
OdpowiedzUsuńNie wiem.. same przychodzą!
Usuń